4 i 5 października odbywały się jak co roku Adidas Sickline extreme Kayak World Championship . Co ambitniejsi członkowie naszej ekipy- czyli Szczepan,Michał, Kuba i Kolins- postanowili przekonać się naocznie ile im jeszcze brakuje do najlepszych na świecie a przy okazji zmierzyć się Olzather Asche – kultowym i jednym z najtrudniejszych odcinków rzek w Alpach.
Zawody odbywały się na odcinku kaskady Wellerbrücke który jest jednym z najtrudniejszych odcinków na świecie – zwany jest Północna ścianą Egieru kajakarstwa górskiego. Zawody Adidas Sickline Extreme Kayak World Championship obejmowały odcinek 200 m o spadku 10%. Trudności tego odcinka wynoszą od WW V do WW IV zgodnie z międzynarodowa skala trudności rzek górskich.

Jedni w skupieniu obserwowali zawody ……

… inni polowali na wspólne fotki z zawodnikami

Po tych czynnościach wstępnych naładowani wiedza teoretyczna postanowili sprawdzić swoje umiejętności na nieco łatwiejszym odcinku rzeki. Łatwiejszy wcale nie oznaczało łatwy co pokazują poniższe zdjęcia.



Wszyscy byli mniej lub bardziej „zmechaceni”. Eskimoski czy tez kabiny były na porządku dziennym. Najbardziej jednak „zmechacony” był Kuba który po wywrotce i długim odpoczynku na brzegu ( do którego w końcu dotarł) wymagał interwencji lekarskiej i szycia uszkodzonej nogi.

Największym poszkodowanym był jednak pożyczony kajak „Ojca Dyrektora”. Jemu żadne szycie już nie pomoże.

Czy w przyszłym roku będziemy znowu podglądać najlepszych ????
To jeszcze nie jest pewne, pewnym jest natomiast to że będzie bardzo trudno pożyczyć kajak na taką imprezę.