Kategorie
Blog Najnowsze

DRAWĄ do Przeborowa

czyli suplement do zakończenia sezonu

Następny weekend po spłynięciu odcinka DPN Drawy okazał się wyjątkowo ciepły i słoneczny.

Zaplanowana w tym terminie coroczna impreza kajakowo – grzybobraniowa w Przystani nad Drawa przy takich warunkach pogodowych zapowiadała się niezwykle atrakcyjnie . Ja oczywiście oprócz koszyka na grzyby spakowałem swojego SUP- a , licząc na to że znajdzie się chwila czasu na spłyniecie odcinka Drawy do Przeborowa .

Po sobotniej imprezie w niedzielę rano kajakarze postanowili spływać 11km odcinek od mostu na Mirzęckiej Strudze w okolicach Przystani kajakowej Łęczyn , natomiast ja razem z Piotrem wybraliśmy krótszą wersję odcinka samej Drawy, już za ujściem Mierzęckiej.

O wyznaczonej godzinie podczepiłem mój sprzęt do przyczepki obok pozostałych kajaków

„Bolo” sprawdza mocowanie sprzętu na przyczepce

Po niecałej pól godzinie byliśmy na miejscu rozpoczęcia spływu na które wybraliśmy dawną bindugę nad Drawą położoną ok. 700 m za ujściem Mierzęckiej Strugi (52°58’11.2″N 15°57’12.9″E) .

Wyładowywanie sprzętu na bindudze

Dalej po stromej skarpie znieśliśmy sprzęt do rzeki. Z tego miejsca do Przeborowa jest około 7 km.

Widok na Drawę ze skarpy
I na skarpę od strony rzeki

Po starcie rzeka oferuje nam piękne jesienne widoki , ale raczej żadnych istotnych trudności

Większe zwały drzew stanowią prawdziwa rzadkość a i tak dają się zawsze ominąć.

Pozostaje więc tylko podziwianie widoków
i przepływających łabędzi

Mniej więcej w połowie drogi i po 45 min płynięcia mijamy po prawej pierwszy charakterystyczny punkt – zabudowania Hutniki

Piotr przy zwale drzew w głębi zabudowania Hutniki

A po kolejnym kwadransie tym razem po lewej stronie rzeki mijamy przystań Dębina

Stąd mamy już tylko pól godziny spokojnego płynięcia do mety odcinka.

„Sielankowy” odcinek prze Przeborowem

Po pokonaniu 7 km , co zajęło nam w sumie około 1,5 godziny docieramy do Przystani Drawa. Zostało jeszcze sporo czasu na uzbieranie grzybów….

Odcinek Drawy do Przeborowa jest na pewno interesujący widokowo, szczególnie późną jesienią gdy drzewa zaczynają się przebarwiać. Jeśli zależy nam na pełnym relaksie i podziwianiu piękna przyrody to na pewno się nie zawiedziemy – jeżeli natomiast oczekujemy choć trochę emocji na wodzie to niestety będziemy rozczarowani.

W takim wypadku zdecydowanie polecam jednak wybranie odcinka DPN Drawy

Galerie zdjęć z tego odcinka znajdziecie tutaj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.