Opis wg DKV
Rzeka górska
Ujście do Inn
Sanna to dzika lodowcowa rzeka, dopływająca do Innu w miejscowości Landeck. Sanna jest wprawdzie krótką, ale za to sportowo bardzo interesującą rzeką. Powstaje z połączenia Rosanny z Trisanną i bywa najczęściej spływana łącznie z nimi. |
![]() |
Trudność : | Km 0-8 WW III;IV+ |
Spływalność: | Całoroczna |
Spadek: | 6 %o |
Wodowskaz: |
Most Landeck, HW -110, MW -90, NW-70 ( uwaga to są aktualne dane po zmianie wodowskazu) Aktualny stan wody można znaleźć w internecie na www.kajak.at. |
Woda: |
Lekko zabrudzona |
Drogi: | Droga na początku i od Pians przebiega obok rzeki, ale brzegi są mocno porośnięte |
Biwakowanie: | Camping Landeck położony przy brzegu, ale głośny i często przepełniony. |
0,0 km |
Początek z połączeni Rosanny z Trisanną – wodowanie 200 m przed elektrownią z parkingu. Dojeżdżamy tam z Landeck zjeżdżając z trasy w kierunku St. Anton, krótko za Pians, w kierunku Silveretta – Hochelpennstraße. Elektrownia leży przy trasie po ok. 3 km po prawej stronie. Trudnosci Sanny wynoszą przeciętnie WW III, a w n/w miejscach do WW IV+ . |
1,0 km |
most betonowy, za nim mała katarakta z ostrym skrętem w prawo, najlepiej całkiem w prawo po zewnętrznej przy sterczących skałach przepłynąć (WW IV+) Następuje zablokowane zwężenie i szybkie prądy. |
3,0 km |
most w Pians. za nim katarakta za Pians (WW IV+). W tym obszarze były prowadzone latem 1992r liczne prace budowlane. Stan zakończenia nie jest znany. Za drugim mostem proponujemy ostrożność. Płynąć w prawy zakręt koniecznie po zewnętrznej. w wewnętrznym łuku znajdują się głazy z rozbitych zbrojeń stalowych co miało być usunięte w zimie 1992/93 |
6,6 km |
Na początku miejscowości Landeck skośne zbocze (rumowisko skalne) z dobrą przenoską. |
7,1 km |
most, potem po prawej Kemping w Landeck. |
7,8 km |
Tutaj krótko przed wypływem do Inn 2 dalsze rumowiska kamienne, po obejrzeniu możliwa także przenoska |
8,0 km |
Sanna wypływa do Inn na 377 km |
Mój komentarz:
Sannę, klasyczną raftową rzekę Tyrolu, płynęliśmy w czerwcu 2000 r od jej początku (niewielki plac z którego startują też rafty) – więc dłuższe parkowanie na nim jest niewskazane) do pierwszej katarakty tzw „Schiefe Eck”na której wywróciło nam ponton. Stan wody był wysoki – powyżej 100cm na wodowskazie w Landeck. Przy tym stanie wody Sanna jest naprawdę ciężka i wymagającą rzeką . Duże spadki ,mocne odwoje i wysokie fale stawiają przed spływającymi wysokie wymagania ,cofki sa rzadkością.
![]() |
Przy miejscu startu można znaleźć małą zatoczkę zaraz przy drodze w której można zostawić samochód. |
Chociaż na początku rzeka płynie wartko i bez specjalnych przeszkód to już od pierwszych metrów robi się bardzo interesująco. |
Najtrudniejsze miejsca to niewątpliwie katarakta na 1.3 km „Schiefen Eck” (Krzywy róg), gdzie nasz dzielny pontonik stanął „dęba” i pozostała nam tylko obserwacja prawdziwych zawodowców… |
Oba miejsca należy dokładnie obejrzeć przed płynięciem. „Schiefe Eck” jest dostępne z drogi gruntowej biegnącej po prawej stronie rzeki, jakieś 300m za mostem drogowym.”Pianner Schwall” jest widoczna z szosy gdy przejeżdżamy przez miejscowość Pians.
Reasumując bardzo ciekawa, klasyczna raftowa rzeka stanowiącą spore wyzwanie.
Bezpieczniej jednak odwiedzać ją przy niższych stanach wody. Przy wysokich stanach praktycznie nie ma cofek co przy ewentualnej wywrotce skutkuje długim płynięciem wpław. Nas po wywrotce pontonu ciągnęło kilkaset metrów.
Komentarze I Galeria I Rzeki |